Ma dzisiejszej okrężnej trasie rowerowej liczącej w podstawowym wydaniu ok. 28,9 km obejrzymy zabytkowe obiekty, cmentarze wojenne, liczne pozostałości po Łemkach i wspaniałe widoki na Beskid Niski, między innymi:
w Uściu Gorlickim cerkiew św.Paraskewy, cmentarz wojenny nr 57, pomnik upamiętniający poległych Łemków, zabytkową kaplicę cmentarną z 1876 roku,
cerkiew św. Stanisława w miejscowości Oderne,
w miejscowości Przysłup cerkiew św.Michała Archanioła z 1756 roku, pomnik Antonycza, cudowne źródełko, starą cerkiew pod wezwaniem Zaśnięcia MB,
cerkiew pw. św.Paraskewy w Nowicy,
cerkiew pw.św.Łukasza Ewangelisty w Leszczynach,
cerkiew pw. św.Łukasza Ewangelisty w miejscowości Kunkowa.
Wycieczkę rozpoczynamy i kończymy w miejscowości Uście Gorlickie noszące w przeszłości nazwy: Uście Wołoskie, Uście Karpackie, Uście Ruskie. Trasa wycieczki z kilometrażem oraz profil wysokościowy pokazane poniżej.
Zanim jednak ruszymy na trasę krótki spacer po Uściu Gorlickim z którego będziemy ruszać rowerem. Najważniejszym obiektem Uścia jest cerkiew parafialna pw.św Paraskewy pochodząca z 1786 roku.
Znajduje się ona w centrum Uścia Gorlickiego, przy małym rondzie do którego dochodzą drogi z Ropy, Kwiatonia i Hańczowej. Przy rondzie na placu targowym można zaparkować samochód, ewentualnie w uliczce prowadzącej do cerkwi i kościoła rzymskokatolickiego.
Cerkiew po wysiedleniu w 1947 roku Łemków była użytkowana jako kościół rzymskokatolicki. W roku 1956, po powrocie części Łemków odbywały się w niej również nabożeństwa greckokatolickie. W roku 1997 cerkiew wróciła do prawowitych właścicieli.
Jak widać na zdjęciach jest to typowa cerkiew trójdzielna gdzie nawa i węższe od niej prezbiterium są zbudowane na planie kwadratu.
Cerkiew jest orientowana tj. od strony zachodniej znajduje się pochyła wieża obejmująca część babińca, zaś od strony wschodniej prezbiterium.
Ściany nawy, prezbiterium oraz dolna część wieży pobite są gontem, zaś górna część wieży odeskowana jest pionowo. Nawa i prezbiterium nakryte są dachami namiotowymi, a dachy są zwieńczone baniastymi hełmami z pozornymi latarniami. Hełmy i dachy kryte są blachą.
We wnętrzu świątyni pięknie zdobiony, późnobarokowy ikonostas z XVIII wieku.
Wnętrze cerkwi w Uściu Gorlickim ozdobione jest polichromią ornamentalno-figuralną z 1938 roku.
Na ścianach duże podobizny św.Olgi i św.Włodzimierza. Na uwagę zasługują nietypowe dla wystroju ikonostasu dwie płaskorzeźby: poniżej ikony Matki Boskiej przedstawiające Adama i Ewę oraz poniżej ikony Chrystusa Nauczającego płaskorzeźba przedstawiająca proroków. Części ikonostasu brak - jest obecnie w pracowni konserwatorskiej.
Niedaleko cerkwi, tuż przy rondzie znajduje się pomnik poświęcony poległym Łemkom - członków podziemia oraz Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego.
Warto przejść drogą ok. 300 metrów w kierunku Ropy gdzie po prawej stronie usytuowany jest cmentarz z zabytkową kaplicą cmentarną. Jest to niewielka, jednoprzestrzenna kapliczka konstrukcji zrębowej z roku 1876 o czym informuje napis nad drzwiami.
Obok cmentarza istnieje kilka bezpłatnych miejsc parkingowych dla samochodów osobowych.
... cmentarz parafialny w Uściu Gorlickim - kaplica cmentarna z 1876 r. W tle wzgórze Kopa (672 m n.p.m.)
... cmentarz parafialny w Uściu Gorlickim - kaplica cmentarna z 1876 r. W tle wzgórze Kopa (672 m n.p.m.)
Z cmentarzem parafialnym sąsiaduje cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej. Został zbudowany przez Oddział Grobów Wojennych Komendantury Wojskowej w Krakowie. Zaprojektował go Dusan Jurkowic.
Cmentarz wojenny ma kształt prostokąta i otoczony jest kamiennym murem.
Przy wejściu znajduje się pomnik stanowiący część ogrodzenia, w głębi
drugi. Była na nim tablica z inskrypcją, ale jest ona nieczytelna.
Pochowano tu w dwóch grobach zbiorowych, 46
żołnierzy armii austro-węgierskiej i 13 żołnierzy armii rosyjskiej. Jest
też 45 grobów pojedynczych.
Na charakterystycznych drewnianych krzyżach
przykrytych blaszanymi daszkami nie ma tabliczek z nazwiskami. Nie
odtworzono ich podczas renowacji cmentarza, mimo że większość nazwisk jest
znana.
0,0 km - zaczynamy wycieczkę rowerową z ronda przy cerkwi w Uściu Gorlickim. Jedziemy drogą na Kwiatoń. Prowadzą nas znaki szlaku rowerowego niebieskiego i zielonego.
1,0 km - od drogi Uście Gorlickie - Kwiatoń odchodzi w lewo droga asfaltowa do miejscowości Kunkowa i Nowica - Oderne. W nią skręcamy. Po ok. 200 metrach skrzyżowanie. Skręcamy w prawo na Nowicę - Oderne zgodnie z drogowskazem "Nowica". Teren lekko pagórkowaty.
2,9 km - koniec lasu.Mostek na Oderniewskim Potoku.
3,2 km - skrzyżowanie przy którym stoi kapliczka. Została wybudowana po wojnie przez Ignacego Baniaka i Michała Matale, figury świętej rodziny znajdujące się w środku pochodzą z późniejszego okresu. My skręcamy w prawo w drogę asfaltową biegnącą pod górę.
3,7 km - skrzyżowanie. My skręcamy w prawo. 4,1 km - skrzyżowanie. My skręcamy w prawo. 4,3 km - po lewej stronie na wypłaszczeniu ukazuje się drewniany kościółek w miejscowości Oderne.
Wieś Oderne jest dzisiaj przysiółkiem Uścia Gorlickiego i leży w samym centrum Łemkowszczyzny. Oto historia nazwy Oderne wg. www.beskid-niski: "Nazwa Odersne jest pierwszą, jaką można napotkać w dokumentach i
jest wymieniana jako jeden z terenów należących do Jana Gładysza,
nadanemu mu przez Kazimierza Wielkiego 27 października 1359 roku.
Teren
należał do okręgu Ropy (Dominium Ropae) i był niezamieszkały. Późniejsze
wzmianki z szesnastego wieku dotyczące oderniańskich terenów figurują w
dokumentach pod nazwa Odryny.
Nazwę tą odnaleźć można w "Inwentarzu podgórskich majętności" Wacława Potockiego, wybitnego polskiego poety, który był właścicielem Łosia, Leszczyn i majątku w Łużnej.
Bardzo trudno jest ustalić pochodzenie nazwy wsi. Najpierw nazwa
referowała się do rzeki płynącej przez ten teren.
Podobno słowo "odyrny"
w pogórzańskich terenach znaczyć miało "ni taki ni siaki", a więc
trudny do sprecyzowania.
Być może nazwa może mieć konotację z niemieckim
słowem "ode" znaczącym tyle co pusty, niezamieszkały, odludny -
niemiecki rodowód słowa można wytłumaczyć, ponieważ ówczesne
miejscowości na tym terenie były osadzane na prawie niemieckim. Jest też
hipoteza, że nazwa pochodzi od słowa "niederne" czyli niedarzące się,
niesprzyjające. Dziś już trudno jest dociec źródeł nazewnictwa tej
miejscowości."
Kaplica rzymskokatolicka w Odernem została wybudowana w 1898 roku a fundatorem była Magdalena Miłkowska. Więcej o kaplicy rzymskokatolickiej można się dowiedzieć z artykułu Pana Adama Baniaka: http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/obiekty&ID=463
Ściany deskowane poziomo, dach kryty gontem.
Świątynia wybudowana na wysokim, betonowym fundamencie.
Składa się z z nawy oraz dużego przedsionka z niewielką kruchtą.
Nawa od wschodniej części jest zwężona i znajduje się w niej zakrystia.
Obok świątyni znajduje się stary cmentarz zawierający historię wioski Oderne. Między innymi znajduje się grób hrabiego Juliusza Dzieduszyckiego (pierwszego ambasadora RP w Kairze) pochowanego tu w 1944 roku. Zainteresowanych osobą hrabiego odsyłam do ciekawego artykułu Pana Adama Baniaka - http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/obiekty&ID=552
Pierwsze groby są z pierwszej połowy XIX wieku.
Świątynia była zamknięta, więc pozostało jedynie podziwiać ją z zewnątrz oraz piękne widoki w kierunku Uścia Gorlickiego.
4,5 km - droga ostrym zakrętem skręca w prawo. 4,7 km - droga ostrym zakrętem skręca w lewo. A ostre zakręty nie wróżą nic dobrego - podjeżdżamy na górę Wierch ( 620 m n.p.m).
5,5 km - na szczycie koniec granicy lasu - doskonały punkt widokowy w kierunku północno wschodnim na miejscowość Nowicę i Przysłup. Za tymi miejscowościami w tle Magura Małastowska.
Tu też znajduje się rozstaj drogi. Droga asfaltowa biegnie prosto w kierunku Nowicy. W prawo odchodzi droga tłuczniowa w kierunku miejscowości Przysłup. Drogą na Przysłup poprowadzony jest 0znakowany szlak konny koloru czerwonego. Ja nie pojechałem asfaltem lecz skręciłem w drogę szutrową przechodzącą za ok. 1 km w drogę polną i leśną.
Dla lepszej orientacji pokazuję ten fragment trasy z podanym kilometrażem i zaznaczonymi obiektami do zwiedzania. A motywacja była tylko jedna - z km 8,8 chciałem dodatkowo odwiedzić schronisko PTTK i cmentarz wojenny nr 59.
8,0 km - z prawej strony dochodzi zielony szlak pieszy biegnący z Wysowej Zdroju przez miejscowość Skwirtne, Smerekowiec , Przysłup do schroniska PTTK na Magurze Małastowskiej.
8,8 km - rozdroże w lesie. W tym miejscu moja zasadnicza trasa rowerowa skręca w lewo do miejscowości Przysłup. Dla bardziej wytrwałych w ramce pokażę wariant dodatkowy dojazdu do schroniska i na cmentarz wojenny nr 59.
Kontynuujemy jazdę okrężnej wycieczki rowerowej. Jedziemy wąską asfaltową drogą w kierunku miejscowości Przysłup, Nowica. Przy drodze kilka przydrożnych krzyży i kapliczek - oto jedna z nich.
10,0 km - w lewo odchodzi droga do cerkwi w miejscowości Przysłup. Na tablicy informacyjnej nieśmiały wskaźnik pokazujący kierunek.Przejeżdżamy mostek, po lewej stronie mijamy cmentarz i ukazuje się cerkiew. Jesteśmy na 10,2 km.
Cerkiew greckokatolicka pw. św. Michała Archanioła została zbudowana w 1756 roku. Około roku 1880 uległa znacznej przebudowie poprzez połączenie nawy z babińcem, przebudowy dachów oraz wieży.W XX wieku była kilkakrotnie odnawiana.
Po II wojnie światowej cerkiew służyła parafii rzymskokatolickiej w Uściu Gorlickim. W latach 80-tych XX wieku powróciła do grekokatolików.
10,4 km - powróciliśmy do drogi prowadzącej do Nowicy.
11,25 km do 11,71 km - centrum Nowicy z dużym nagromadzeniem obiektów i zabytkowej zabudowy.
Najcenniejszym zabytkiem jest drewniana kaplica greckokatolicka Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej, gdzie co roku 28 sierpnia odbywa się odpust gromadzący Łemków z okolic.
Tuż obok kaplicy stoi pomnik upamiętniający Bohdana Ihora Antonycza, poety ukraińskiego urodzonego w Nowicy. Za pomnikiem stara plebania greckokatolicka przekazana w 2004 roku bractwu młodzieży greckokatolickiej "SAREPTA".
Za budynek starej plebanii prowadzi po jej lewej stronie dróżka do "cudownego źródełka" zadaszonego wiatą. Zaczyna grzmieć i spadają pierwsze krople deszczu - muszę schować aparat i przeczekać burzę.
12,0 km - w lewo odchodzi droga asfaltowa prowadząca na Wierch (ok. 1,4 km stromego podjazdu) na którym byliśmy wcześniej. My skręciliśmy na Wierchu w prawo. Kto ma dosyć może z krzyżówki na 12 km wracać do Uścia Gorlickiego. Zakończy wtedy wycieczkę po przejechaniu ok. 18,9 km. My jedziemy dalej prosto.Tuż za krzyżówką dróg krzyże i przydrożne kapliczki w Nowicy.
12,77 km - w lewo odchodzi dróżka do cerkwi w Nowicy. Cerkiew pw. św. Paraskewy w Nowicy należy do Szlaku Drewnianej Architektury i jest udostępniona do zwiedzania ale w określone dni. Ja byłem w ten nieokreślony więc obejrzałem jedynie z zewnątrz.
Została zbudowana w latach 1840 - 1843. Po Akcji "Wisła" cerkiew przejął kościół rzymskokatolicki. W latach 50-tych XX wieku, gdy część ludności łemkowskiej powróciła odprawiane były również nabożeństwa w obrządku greckokatolickim. W latach 80-tych XX wieku cerkiew ostatecznie wróciła do grekokatolików.
Cerkiew jest trójdzielna, składa się z zamkniętego trójbocznie prezbiterium, szerszej nawy oraz babińca.
Ściany nawy oraz prezbiterium pobite są gontem tak jak i dolna część wieży. Górna część wieży odeskowana jest pionowo.
Dachy pokryte blachą, zwieńczone wieżyczkami z pozornymi latarniami i małymi cebulkami. Cerkiew nie jest orientowana, co jest rzadkością w budownictwie Łemków. Prezbiterium skierowane jest w stronę południową.
Jadąc przez Nowicę spotykamy wiele pozostałości budownictwa łemkowskiego: drewnianych chyż, krzyży, kapliczek przydrożnych których kilka już pokazywałem - oto następne.
13,87 km - skrzyżowanie dróg na końcu Nowicy. W lewo droga asfaltowa do końca wsi Nowica która dalej przechodzi w ścieżkę wzdłuż rzeczki Przysłupianki i prowadzi do Leszczyn. Kilka razy trzeba przekraczać rzeczkę brodami. Po deszczach trudno przejechać rowerem - na piechotę łatwiej.
Ja wybieram bezpieczną drogę, asfaltem w prawo prowadząca do miejscowości Łosie, Bielanka Gorlice.
18,31 km - skrzyżowanie dróg. Na wprost do miejscowości Łosie,Bielanki i Gorlic. W lewo do Leszczyn i dalej do Uścia Gorlickiego - naszego celu jazdy. Skręcamy w lewo na Gorlice.
Od skrzyżowania droga prowadzi ostro w dół - w rowerze trzeba mieć dobre hamulce. Ja osobiście przy 50 km/godz. zaczynałem łagodnie hamować. Po wyjeździe z lasu ukazują się szersze widoki na Beskid Niski, a za następnym zakrętem wspaniały widok otulonej drzewami cerkwi w Leszczynach. Poniżej niej rozpościera się dolina rzeczki Przysłupianki. Na pewno w tym miejscu warto się zatrzymać aby podziwiać takie widoki.
Szkoda tylko, że w takim miejscu brak jakiejkolwiek wiaty turystycznej. A dla mnie przydałaby się gdyż nadciągają czarne chmury i słychać nadchodzącą burzę.Zjeżdżam więc szybko w dół szukać schronienia.
19,85 km - Jesteśmy na skrzyżowaniu przy cerkwi w Leszczynach. W lewo droga na koniec wioski przechodząca w dróżkę prowadzącą wzdłuż rzeczki Przysłupianki do Nowicy (wspominałem o tej trasie wyjeżdżając z Nowicy), my po obejrzeniu cerkwi skręcamy w prawo w kierunku Uścia Gorlickiego.
Cerkiew pod wezwaniem św. Łukasza w Leszczynach jest cerkwią prawosławną - filia parafii Opieki Matki Bożej i Poczajowskiej Ikony Matki Bożej w Bielance.
Pierwsza cerkiew w Leszczynach została zbudowana w 1613.
Obecna cerkiew została wybudowana
znacznie później – w 1835.
W 1909 została ona
wyremontowana, zaś dach pokryty blachą.
Po Akcji "Wisła" cerkiew zaadaptowano na kościół rzymskokatolicki.
W 1968, po powrocie części wysiedlonych Łemków, została przekazana w użytkowanie Grekokatolikom.
Cerkiew w Leszczynach jest drewniana, trójdzielna, o konstrukcji zrębowej.
Nad przedsionkiem wznosi się wieża zwieńczona pseudolatarnią. Podobne konstrukcje znajdują się ponad nawą i węższym od niej prezbiterium. Środka niestety nie obejrzałem, gdyż w tym dniu wszystkie cerkwie były nieudostępnione dla zwiedzających.
Na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 2009 o uregulowaniu stanu
prawnego niektórych nieruchomości pozostających we władaniu Polskiego
Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego świątynia stała się wyłączną
własnością tego Kościoła.
Ściany wszystkich części kryte gontem a dachy kryte blachą zwieńczone blaszanymi baniastymi hełmami i zakończone krzyżami.
W granicy ogrodzenia placu cerkiewnego znajduje się cmentarz.
Zaczyna padać, więc robię ostatnie zdjęcie i szybko zjeżdżam ok. 4 kilometry do miejscowości Kunkowa. Tu zaczyna tak lać, że muszę przeczekać pod zadaszeniem ok. 1 godziny by mieć możliwość obejrzenia z zewnątrz następnej cerkwi.
21,65 km - zakręt drogi w lewo. W prawo odchodzi droga do cerkwi pw. św. Łukasza Apostoła w Kunkowej. Cerkiew ukryta w drzewach, na małym wzniesieniu za Przysłupianką.
Cerkiew pw. św.Łukasza Apostoła w Kunkowej została zbudowana w 1868 roku i odnawiana między innymi na początku XX wieku.
Tak jak inne cerkwie w okolicy po wysiedleniu Łemków z miejscowości w 1947 roku była użytkowana przez wyznanie rzymskokatolickie.
Obecnie jest to cerkiew należąca do parafii prawosławnej.
Jest to cerkiew typowa dla budownictwa łemkowskiego - trójdzielna składająca się z nawy, węższego od niej, zamkniętego trójbocznego prezbiterium oraz babińca skrytego częściowo pod wieżą.
Cerkiew jest orientowana, czyli prezbiterium od strony wschodniej a babiniec z wieżą od strony zachodniej.
Ściany cerkwi pokryte są gontem, górna część wieży deskowana pionowo.
Dachy kryte blachą zwieńczone baniastymi hełmami z pozornymi latarniami zakończone kutymi krzyżami. Piękna cerkiew do której w dniu wycieczki nie było mi dane wejść. Deszcz dalej siąpił, więc pozostało mi wracać na parking w Uściu Gorlickim.
Po drodze ładne widoki w kierunku południowym i w kierunku zachodnim na Uście Gorlickie i Jezioro Klimkówka (tam jeszcze pada).
25,6 km - skrzyżowanie. W lewo odchodzi droga do miejscowości Oderne. My prosto.
27,65 km - skrzyżowanie. W lewo droga do miejscowości Oderne - w nią na początku wycieczki skręcaliśmy (był to wtedy 1,2 km trasy). My prosto.
27,88 km - skrzyżowanie - dojechaliśmy do drogi głównej Uście Gorlickie - Kwiatoń, Skwirtne,Regietów. Skręcamy w prawo na Uście Gorlickie.
28,9 km - Parking w Uściu Gorlickim. Koniec wycieczki rowerowej. Załadowanie roweru na samochód i powrót na kwaterę w miejscowości Łosie.
Reasumując: wycieczkę można by nazwać szlakiem cerkwi łemkowskich gdyż na trasie jest ich kilka. Szkoda tylko, że za wyjątkiem cerkwi w Uściu Gorlickim wszystkie były zamknięte, a w końcowej części wycieczkę zepsuł padający deszcz i burza. Ogółem wycieczka zasadnicza i wariant do schroniska PTTK to: 28,9 km + 3,7 km = 32,6 km.