W części I i II odwiedziliśmy wyspę Isola Bella (Piękna Wyspa) zwiedzając pałac Boromeuszy i wspaniały kaskadowy ogród.
Fotorelacje powiązane z jeziorem Maggiore można obejrzeć:
W tej fotorelacji przepływamy motorówką na wyspę Isola Pescatori położoną na jeziorze Maggiore najbardziej na północ od trzech innych wysp Borromejskich. Z tego względu nazywana jest również Wyspą Górną czyli Isola Superiore. Powyżej dla lepszej orientacji załączam planik wysepek.
Odległość między wysepkami nie jest duża wynosi jedynie ok. 700 metrów. Płynąc po lewej burcie mamy brzeg jeziora Moggiore z ładnymi willami, zaś mniej więcej w połowie drogi po prawej burcie mijamy niezamieszkałą wysepkę Scogilio della Malghera.
Wysepka Scoglio della Malghera, to mała wyspa położona w połowie drogi między Isola Bella i Isola del Pescatori w gminie Stresa. Należy do archipelagu wysp Borromean i jest niezamieszkała. Można do niego dotrzeć łodzią, ma też małą plażę, na której znajdują schronienie schronienie. Czasem nazywa się ją wyspą ulubieńców, kochanków (Isolino degli Innamorati) z uwagi na jej małą i romantyczną kamienistą plażę.
Natomiast na wprost wyróżnia się wzgórze z charakterystycznym kamieniołomem w zboczu u stóp którego znajduje się miejscowość Baveno.
Po dwóch, trzech minutach dopływamy do przystani Wyspy Rybaków (wł. Isola Pescatori). Czerwone dachówki domów wspaniale kontrastują z zielenią drzewek. Zdjęcie dolne, wykonane z motorówkiukazuje bajeczny widok na przystań Wyspy Rybaków, w tle wzgórze z kamieniołomem położone na lądzie stałym. Zbliżenie obiektywem spowodowało złudzenie że wyspa Rybaków jest połączona z lądem stałym - w rzeczywistości dzieli je pas wody ok. 1,5 km.
Na dolnym zdjęciu zrobionym tuż przed wpłynięciem do przystani na Wyspie Rybaków miejscowość Baveno u jego podnóża z charakterystyczną wieżą kościoł z XII wieku (Chiesa dei Santi Gervasio e Protasio) wraz okrągłym babtysterium.
Sama wyspa Isola dei Pescatori lub jak kto woli Isola Superiore jest małą wysepką o wymiarach 375 metrów długości i 100 metrów szerokości i mimo że należy do archipelagu Wysp Borromejskich nigdy nie należała do rodziny Boromeuszy - w przeciwieństwie do Isola Bella, Isola Madre.
Jest to jedyna wyspą archipelagu Wysp Borromejskich zamieszkałą przez cały rok. Kiedyś wyspa była głównie zamieszkała przez rybaków - jeszcze w 1971 roku mieszkało na niej 208 osób.
Najnowsze dane z 2018 roku podają, że stałych mieszkańców jest zaledwie 25 osób.
Obok planik wyspy z zaznaczonymi restauracjami i kawiarniami. Linia przerywana to trasy spaceru uliczkami.
Patrząc na planik widać, że jak przystało na Wyspę Rybaków ma ona kształt łodzi, statku. Z uwagi na wielkość wysepki można w ciągu jednej godziny obejść ją dwa razy dookoła, zaglądając w każdy zaułek.
Przez środek wysepki przebiega uliczka przechodząca od strony północnej w aleję obsadzoną drzewami, zaś po obu brzegach chodnik pieszy. Dziwić może brak zabudowy w części północnej - wytłumaczenie jest proste - w czasie podwyższonej wody, na wiosnę lub po ulewnych deszczach ta część i częściowo chodniki są zatopione. Pozostałe budynki stojące w najwyższej części wysepki są piętrowe w celu wykorzystania miejsce.
Na wysepce w przeciwieństwie do Isola Bella i Isola Madre nie ma pałaców i ogrodów gdyż zawsze była to tylko wyspa zamieszkała przez rybaków. Jedynym obiektem do zwiedzenia jest wciśnięty pomiędzy budynkami kościół wyróżniający się wystającą ponad dachy prostokątną wieżą.
Kościół, Chiesa di San Vittore jest poświęcony rzymskiemu męczennikowi a został zbudowany około tysięcznego roku całkowicie z kamienia w stylu romańsko-lombardzkim. Z tego okresu jest na tyłach kościoła zachowana zewnętrzna romańska absyda.
Wewnątrz
kościoła można podziwiać XVI-wieczne freski i ołtarz ze srebrnymi popiersiami
przedstawiającymi czterech biskupów: Sant'Ambrogio, San Gaudenzio - pierwszych biskupów Mediolanu i Novary oraz San
Francesco di Sales i San Carlo Borromeo.
We wnętrzu przebudowywanego kościoła San Vittore znajdują się cenne trzy kaplice: jedna z granitową chrzcielnicą, jedna poświęcona San Carlo
Borromeo, a wreszcie bogato zdobiona barokowa z polichromowanymi
marmurami i sztukateriami poświęconymi Dziewicy.Ciekawostką może być mały cmentarzyk w formie epitafium z nagrobkami rybaków znajdujący się poza kościołem.
Po wyjściu z kościoła pozostaje nam spacer uliczkami Wyspy Rybaków będącej najbardziej malowniczą wioską rybacką na jeziorze Maggiore. Wąskie uliczki, gdzie dachy prawie stykają się ze sobą, domy z charakterystycznymi podłużnymi balkonami służącymi do suszenia ryb, rozwieszone sieci stwarzają niesamowitą atmosferę.
Pomimo, że obecnie na wyspie mieszka jedynie 25 stałych mieszkańców tradycje rybackie nie zaginęły - widać to po licznych łodziach rybackich oraz tawernach gdzie są serwowane świeżo złowione ryby.
Jak na tak małą osadę w prawie każdym domu znajduje się lokal obsługujący turystów, a ich usytuowanie na licznych tarasach nabrzeżnych sprzyja delektowaniu się smakami jeziora Maggiore i podziwianiu jego widoku. A widoki są wspaniałe.
Jeżeli ktoś poczuje się zmęczony i chce trochę odpocząć a nawet popływać w jeziorze Maggiore to dla niego jest północna część Wyspy Rybaków czli zwężający się cypel z aleją wysadzoną drzewami.
Z cypla widoki są nie do opisania - po prostu pokażę kilka zdjęć. W kierunku północnym, około 1,5 km widać miejscowości Baveno i Pallanza.
Proponuję nie kończyć wycieczki na cyplu, a wracając z niego przed zabudową skręć w lewo i północno-wschodnim brzegiem przejść się wzdłuż brzegu - tu z kolei dobry widok na największą z wysp Borromejskich - Isola Madre.
Na końcu promenady właścicie nie ma dalszego przejścia,więc trzeba skręcić w wąską uliczkę na prawo i obok kościoła dojść do wschodniego brzegu jeziora. Z tej strony najlepszy widok w kierunku Isola Bella, którą odwiedziliśmy wcześniej.
I tak oto obeszliśmy całą Wyspę Rybaków i doszliśmy do punktu wyjścia czyli do przystani. Przed wejściem na motorówkę ostatnie zakupy w sklepikach, ostatnie zdjęcia na przystani i dojazd na nocleg do następnego hotelu w okolicy Soronto.
Po odwiedzeniu dwóch wysepek na jeziorze Maggiore tj. Isola Bella (piękna Wyspa) oraz Isola Pescacatori (Wyspa Rybaków) nasuwa się oczywiste stwierdzenie - obie wyspy są piękne, ale o zupełnie odmiennym charakterze. Na jednej piękny pałac i ogrody, na drugiej wioska rybacka, wąziutkie uliczki, tarasy, tawerny, kawiarenki a nawet plaża i przepiękna promenada wokół wysepki. Którą odwiedzić? Myślę, że warto obie - na jednej zwiedzić pałac i ogrody, natomiast na drugiej odpocząć na plaży, popływać i zjeść rybę w jednej z tawern.
..... powrót motorówką kończy przygodę z jeziorem Maggiore - pozostają wspaniałe wspomnienia.