ROZTOCZE. Zamość cz. III - spacer po Rynkach i uliczkach Starego Miasta.
Wycieczka z dnia 28 lipca 2020 r.
W części I i II spaceru po Starówce Zamościa odwiedziliśmy umocnienia forteczne oraz obiekty sakralne. A były to fotorelacje:
W tej fotorelacji zaprasza na spacer po trzech rynkach: Wielkim, Solnym i Wodny, oraz po uliczkach Starego Miasta.
Za sprawą unikalnego zespołu
architektoniczno-urbanistycznego Starego Miasta ma przydomki "perła
renesansu", "miasto arkad", oraz "Padwa północy". Z
uwagi na unikatowe wartości architektoniczno-urbanistyczne Stare Miasto
w 1992 roku zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Poniżej załącza plan Starego Miasta Zamościa z zaznaczonymi obiektami które pozwolą w orientacji ich odnalezienia w terenie.
Samo miasto zaprojektowane przez architekta Bernardo Moranto miało układ przestrzenny nawiązujący do
włoskiej późnorenesansowej myśli urbanistycznej. Układ ulic odchodził
od centralnego placu i przecinał się z innymi ulicami pod kątem
prostym. W obrębie murów obronnych miasto podzielone było na trzy
przemyślane części:
część reprezentacyjną obejmującą Rynek
Wielki z ratuszem oraz kamienicami z arkadami - znajduje się w
centralnym miejscu założenia urbanistycznego.
część handlową koncentrującą się na dwóch mniejszych placach tj. tzw. Rynku Solnym, oraz częściowo Rynku Wodnym.
część skupiającą duchowieństwo i dwór z
takimi budowlami jak: pałac Zamoyskich, Akademia Zamojska, Katedra.
Lokalizacja tych budowli na zachód od Rynku Wielkiego.
Prawie wszyscy turyści przybywający do Zamościa zaczynają zwiedzanie od Rynku Wielkiego (na planie oznaczony nr 1) który
jest jednym z piękniejszych XVI-wiecznych placów w Europie z uwagi na
otaczającą go zabudowę.
Rynek Wielki to kwadratowy plac o
wymiarach 100x100 metrów, a na każdym jego boku znajduje się 8 kamienic
rozdzielonych po środku ulicą.
Wybijającą się budowlą jest niewątpliwie bryła Ratusza (na planie oznaczony nr 2) usytuowana w północnej pierzei Rynku Wielkiego.
Od
początku powstania miasta, to jest od roku 1580 był on planowany na
środku placu, ale dopiero w 1591 rozpoczęto budowę obok kamienic w
północnej pierzei Rynku Wielkiego.
Pierwotnie budynek był mniejszy i
dopiero po gruntownej przebudowie w 1639-1651 przez Jana Jaroszewicza i
Jana Wolfa gmach znacznie powiększono obudowując wieżę zegarową,
podwyższono, dobudowano attykę, z trzech stron wybudowano podcienia. W
tamtym okresie w w Ratuszu funkcjonował urząd miejski, Trybunał Zamojski
dla miast ordynacji, waga miejska oraz sklepy mięsne na tyłach gmachu.
Następna przebudowa to rok 1759 kiedy
to przed fasadą przednią dobudowano parterowy budynek straży miejskiej
(tzw. odwach), a w latach 1767-1770 dobudowano monumentalne
dwuskrzydłowe schody wsparte na pięciu arkadach, które do dzisiaj
wprowadzają na I-sze piętro Ratusza.
W następnych latach gmach był
kilkakrotnie przebudowywany np. za czasów Królestwa Polskiego ratusz
został zamieniony na więzienie i w tym czasie zamurowano podcienia,
zburzono attykę, elewację pozbawiono dekoracji. W latach 1936-1938
podczas rekonstrukcji przywrócono wygląd zewnętrzy do pierwotnego
wyglądu.
Po
wejściu schodami na wysokość I-szego piętra bardzo ładnie prezentują
się zlokalizowane w północnej pierzei Rynku Wielkiego tzw. Kamienice Ormiańskie (na planie oznaczone nr 3).
Trzeba przyznać, że wszystkie
kamienice na Rynku Wielkim w Zamościu mają swój niezaprzeczalny urok,
ale po wejściu na plac najbardziej rzuca się w oczy pięć tzw.
ormiańskich w pierzei północnej.
Skąd Ormianie w Zamościu? Założyciel
miasta Jan Zamoyski chcąc aby miasto wzbogacało się na handlu a tym
samym szybko się rozwijało pozwalał na osiedlanie i handlowanie
Ormianom, Żydom, Grekom i innym nacjom.
W latach 1589-1593 nastąpił duży
napływ ludności ormiańskiej z Armenii, Persji i Turcji. Liczne
przywileje, własne sądownictwo, możliwość kupna działki pod budowę domu,
niezależność od władz miejskich, wyłączność na sprzedaż niektórych
towarów np. dywanów powodował że chętnie przyjeżdżali z całymi
rodzinami.
Szybkie wzbogacenie tej nacji skutkowało wykupieniem działek i wybudowaniem najbardziej ozdobnych kamienic w mieście.
Do nich można zaliczyć kamienice przy Rynku Wielkim:
- kamienica "Wilczkowska" lub "Zamojska" pod nr 30 (pierwsza od strony ratusza) - ostatni właściciel Jan Wilczek.
- kamienica "Rudomiczowska" pod nr 28 - wybudowana w latach 1645-1672 wyróżniająca się najwyższą attyką
- kamienica "Bartoszewiczów" lub "Pod Aniołem", "Pod Lwami", "Pod św. Małgorzatą" pod nr 26
- kamienica Szafirowa zwana też "Pod Małżeństwem pod nr 24, wybudowana w 1642 roku
- kamienica "Pod Madonną" lub "Sołtanowska" pod nr 22.
Nazwy
kamienic się zmieniały w zależności kto je zamieszkiwał, jakie
ornamenty je zdobią, co można najlepiej udokumentować na przykładach:
kamienicy "Bartoszewiczów" zwanej również "Pod Aniołem", "Pod Lwami",
"Pod św. Małgorzatą" pod nr 26.
Była wybudowana przez ormiańskiego
kupca Gabriela Bartoszewicza i do dnia dzisiejszego w wystroju zachowały
się oryginalne detale w postaci bogatych zdobień roślinnych,
zwierzęcych i wzorów geometrycznych. W górnych narożnikach widać lwy,
pośrodku św. Małgorzatę , pod oknami uskrzydlone aniołki.
Dekoracja nad fryzem w postaci figur
małżeństwa najlepiej ukazuje nazwę kamienicy "Pod Małżeństwem" -
wybudowana pomiędzy rokiem 1632 a 1657.
Kamienice ormiańskie widoczne w
północnej pierzei rynku nie są jedynymi jakie możemy podziwiać - na ich
przedłużeniu, już w ulicy Ormiańskiej znajdują się dalsze cztery pod nr
20, 18, 16 i 14. Jednak są już bardziej skromne w swoim wystroju.
Na Rynku Wielkim, ale również w
innych miejscach spotkamy charakterystyczne dla tego miasta arkadowe
podcienia budowli, to właśnie one powodują że miasto zyskało przydomek
"miasta arkad odrodzenia"
Oprócz Rynku Wielkiego pełniącego
funkcję reprezentacyjną istniały dawniej dwa mniejsze rynki położone na
poprzecznej osi północ-południe tj. Rynek Solny (na planie oznaczony nr 4) w północnej części, oraz Rynek Wodny (na planie oznaczony nr 6) w południowej części miasta. Oba te rynki pełniły rolę handlową.
Nazwa Rynek Solny
pochodzi stąd, że w tym miejscu była składowana sól sprowadzana z
kopalni wielickich i z Rusi Czerwonej. Od XVI wieku istniał w Zamościu
cech solarzy. W tym czasie zabudowa placu była parterowa w całości
drewniana. Dopiero w XVII wieku Rynek Solny został zabudowany piętrowymi
kamienicami z attykami. W XIX wieku attyki zastąpiono dachami
kalenicowymi.
Obecnie zabudowa po
wielu przebudowach nie jet jednorodna. Najładniejsze kamieniczki z
podcieniami znajdują się w północno-wschodniej i wschodniej części
placu - zdjęcie górne. Od zachodniej części Rynek Solny zamyka skrzydło
gmachu Akademii Zamojskiej, zaś w narożniku północnym, przy Akademii
stoi dawny kościół Reformatów - dzisiaj kościół św. Katarzyny - zdjęcie
dolne.
Na osi
północ-południe znajduje się od strony południowej trzeci z dawnych
placów tzw. Rynek Wodny a dochodzimy do niego z Rynku Głównego ulicą
Moranda. Dawniej znajdowały się na nim domy znakomitych mieszkańców
miasta: sekretarz kanclerza, urzędnicy. Geneza nazwy prawdopodobnie
powstała z racji lokalizacji w pobliżu terenów zalewowych rzeczki
Łabuńki.
Pierzeję zachodnią Rynku Wodnego zamyka dawny klasztor i kościół Klarysek - dzisiaj Szkoła Muzyczna.
Zwiedzając Katedrę warto poświęcić
trochę czasu i odwiedzić dodatkowe trzy obiekty wchodzące w skład
Zespołu Katedralnego - a są to: Infułatka (oznaczona na planie nr 7), oraz Wikarówka (oznaczona na planie nr 8). oraz dzwonnica-punkt widokowy (oznaczona na planie nr 9),
Po południowej stronie Katedry
Zmartwychwstania Pańskiego i św.Tomasza w Zamościu, do placu kościelnego
przylega jeden z najstarszych budynków Zamościa tzw. Infułatka (na planie oznaczona nr 7) której
powstanie datowane jest na koniec XVI wieku.
Jest
to dawna rezydencja dziekanów i infułatów która pierwotnie była
drewniana a za II ordynata Tomasza Zamoyskiego w roku 1620 została
wybudowana jako murowana kamienica piętrowa.
Do głównego budynku Infułatki
przylega oficyna (dom parafialny) na której umieszczono na ścianie od
strony Katedry 28 tablic upamiętniających wszystkich dotychczasowych
dziekanów-infułatów.
Do Infułatki, od strony placu
katedralnego wprowadza ozdobny portal z kolumnami doryckimi, bogato
zdobiony. U góry herb fundatora umieszczony pod mitrą biskupią.
Przez ostatnie 30 lat w budynku swoją
siedzibę miało Muzeum Sakralne Katedry Zamojskiej. Obecnie po
generalnym remoncie Muzeum Sakralne zostało przeniesione do również
odremontowanej tzw. Wikarówki, natomiast w Infułatce możemy oglądać
wystawę Fabrica Ecclesiae (po łacinie "budowa kościoła") związaną z
historią Katedry - jej budową, remontami, przebudowaniami oraz osobami
ważnymi dla jej powstania i utrzymania.

Budynek Infułatki jest udostępniony w
soboty i niedziele od godz. 12 do 16 - wstęp za dobrowolnym datkiem. W
inne dni po godz. 10 zwiedzanie trzeba uzgodnić telefonicznie - tel. 501
432 700.
Natomiast po stronie
północno-wschodniej Katedry stoi Wikarówka (na planie oznaczona nr 8) której remont został
zakończony w 2019 roku. Wikarówka to dawny Dom Wikariuszy wybudowany w I
połowie XVII wieku i przebudowany 100 lat później. Po remoncie działa w
niej przeniesione z Infułatki Muzeum Sakralne Katedry Zamojskiej.
Obecnie w Wikarówce można oglądać
ekspozycję Skarbiec Historii, Sztuki i Nauki w postaci zgromadzonych
zabytków od początku istnienia Zamościa i osób z nim związanych -
ordynatów, członków Kapituły. Z uwagi na dofinansowanie odbudowy z
funduszy unijnych wstęp przez pięć lat bezpłatny.

Jeżeli ktoś ma trochę kondycji to proponuję wejście na Dzwonnicę Katedralną (na planie oznaczona nr 9). Dzwonnica została wybudowana w latach
1760-1775 w miejscu wcześniejszej drewnianej, która spłonęła.
Obecna
ma wysokość 47 metrów (z krzyżem 52 m) - po pokonaniu 122 stopni, na
wysokości 22,5 m znajduje się punkt widokowy z doskonałym widokiem na
Zamość.
W przedsionku dzwonnicy umieszczone
tablice upamiętniające - między innymi Męczeństwo Dzieci Zamojszczyzny w
latach okupacji hitlerowskiej 1940-1944, podczas którego wywieziono z
tych terenów około 110 tysięcy mieszkańców w tym około 30 tysięcy
dzieci. Akcja miała za cel przymusowe wysiedlenie i stworzenie nowych
osad dla ludności etnicznie niemieckiej z innych krajów Europy.

Wchodząc na taras widokowy
dzwonnicy katedralnej możemy podziwiać trzy dzwony, w tym dzwon "Jan"
ważący ponad 4 tony który jest jednym z największych dzwonów w Polsce.
Pochodzi z 1662 roku i był ufundowany przez Jana Sobiepana Zamoyskiego w
miejsce pierwszego zniszczonego przez pożar. Kolejne dzwony to "Tomasz"
ufundowany w 1721 r przez
Tomasza Zamoyskiego i mniejszy "Wawrzyniec" ufundowany przez ks.
Wawrzyńca Sikorskiego w 1715 r.
Po dotarciu na taras
widokowy dzwonnicy pozostaje nam jedynie podziwiać Zamość w perspektywie
360 stopni. Szczególnie ładnie wygląda z tej wysokości Rynek Wielki z
górującą nad nim wieżą zegarową Ratusza i Kamienicami Ormiańskimi.
Na zdjęciu dolnym - patrząc w kierunku
wschodnim widać od lewej fragment kamienic pierzei wschodniej Rynku
Wielkiego, centralnie odnowioną fasadę główną kościoła Franciszkanów,
oraz po prawej Gmach Domu Centralnego (na planie oznaczony nr 15).
Na zdjęciu dolnym - patrząc w
kierunku północno-wschodnim doskonale widać ulicę Akademicką a przy niej Wikarówka (na planie oznaczona nr 8), dalej budynek Seminarium (na planie oznaczony nr 10) oraz Gmach Akademii Zamojskiej (na planie oznaczony r 6).
Centralnie szczyt dawnego kościoła Reformatów (dziś św. Katarzyny), zaś
po prawej wieżę zegarową Ratusza.
Właściwie spacer po
Starym Mieście powinno zaczynać się od wejścia na taras widokowy
dzwonnicy katedralnej, co daje doskonały obraz rozmieszczenia
poszczególnych obiektów które chce się odwiedzić.
Po zejściu z dzwonnicy ruszamy więc aby zobaczyć z bliska widziane z góry obiekty. Po lewej stronie duży plac będący kiedyś tzw. Placem Broni - pełniący dawniej bardzo ważną funkcję reprezentacyjną i dyplomatyczną, gdyż znajdował się przed Pałacem Zamoyskich (na planie oznaczonym nr 12). W centralnym miejscu tego placu stoi od 1980 roku konny pomnik Jana Zamoyskiego (na planie oznaczony nr 11).
Pałac Zamoyskich był wielokrotnie przebudowywany i dzisiejsza jego architektura jest bardzo niejednolita. Pierwotna rezydencja Jana Zamoyskiego wybudowana w latach 1579-1586 miała swoje własne obwarowania z bramą od frontu, będące najwcześniejszymi murami obronnymi w mieście. Pałac posiadał od frontu monumentalne schody wprowadzające na pierwsze piętro z czteroarkadową loggią , a nad budowlą górowała wieża z attyką.
Za kolejnych ordynatów pałac przybrał dzisiejszy wygląd. W roku 1809 pałac przestał być siedzibą ordynatów, a roku 1821 został sprzedany wraz całym miastem Skarbowi Państwa. Pozostałości świetności pałacu zniszczyła adaptacja na szpital wojskowy w 1831 roku. d roku 1918 w pomieszczeniach pałacu funkcjonował Sąd Okręgowy - dzisiaj również swoją siedzibę mają instytucje sądowe.
Naprzeciw pałacu Zamoyskich, po drugiej stronie ulicy Akademickiej dwa duże budynki związane ściśle z Zamościem: gmach Seminarium (na planie oznaczony nr 10) oraz gmach Akademii Zamojskiej (na planie oznaczony nr 6).

Budynek dawnego Seminarium był zbudowany w drugiej połowie XVII wieku z fundacji Katarzyny Zamoyskiej z Ostrogskich, żony drugiego ordynata Tomasza Zamoyskiego. Z jej inicjatywy powstało w 1648 roku działające do 1784 roku Seminarium Duchowne. Po tym roku budynek przejęło wojsko. W tym najstarszy budynku barokowym w Zamościu obecnie ma siedzibę Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji.
Ostatnim obiektem przy ulicy Akademickiej jest gmach Akademii Zamojskiej (na planie oznaczony nr 6). Została założona w 1594 roku przez Jana Zamoyskiego i działała do 1794 kiedy została zlikwidowana przez Austriaków. Obecny gmach wybudowano w latach 1639 - 1648 roku, a ukończono dopiero w drugiej połowie XVIII wieku.
Gmach, tak jak w przeszłości i dzisiaj służy szkolnictwu - mieści się w nim Liceum Ogólnokształcące oraz Centrum Kształcenia Ustawicznego.
Po minięciu gmachu Akademii Zamojskiej, w miejscu dawnego bastionu nr V jest obecnie rondo Hetmana Jana Zamoyskiego. Gdy spojrzymy z niego na lewo to na obrzeżu Parku Miejskiego ujrzymy budynek herbaciarni (na planie oznaczony nr 13).
Wygląd herbaciarni zachęca do wstąpienia - podobno podają tu najlepszą herbatę i kawę w Zamościu. Ja nie sprawdzałem z uwagi na brak czasu - ale może ktoś skorzysta.
Bardzo ciekawym obiektem jest mało zauważalny przez turystów, a godnym uwagi pomnik przyjaźni ormiańsko-polskiej tzw. Chaczkar (na planie oznaczony nr 14).
Pomnik upamiętniający pobyt Ormian w Zamościu odsłonięto w 2018 roku w miejscu gdzie pierwotnie stał nieistniejący już kościół ormiański tj. przy dzisiejszej ulicy Łukasińskiego, naprzeciwko nadszańca bastionu VII.

Chaczkar - "kamień krzyżowy" - jest u Ormian tradycyjną formą upamiętniającą ważne wydarzenia historyczne a także osoby zmarłe. W starożytności stawiano obeliski, a po wprowadzeniu chrześcijaństwa w IV wieku zaczęto je ozdabiać krzyżami. Od połowy IX wieku zastąpiono je kamiennymi płytami bogato zdobionymi.
Chaczkar zamojski jest wykonany w tufie wulkanicznym pochodzący z Armenii i łączy elementy ormiańskie i zamojskie: po lewej stronie ormiański krzyż i nieistniejący ormiański kościół, zaś po prawe postać św. Tomasza Apostoła. Misterność tego pomnika zasługuje na zobaczenie
Ostatnim odwiedzonym obiektem jest stojący przy ul. Kościuszki tzw. Dom Centralny (na planie oznaczony nr 15) wybudowany w latach 1910 - 1911 w miejscu osiedla domków miejscowych tkaczy i ślusarzy które zniszczył pożar w 1909 roku.
Władysław Luchta, projektant Domu Centralnego stworzył budowlę określaną ma początku XX-go wieku mianem najpiękniejszego gmachu w Zamościu.
W roku 1910 właściciel działki Zdzisław Kłossowski (prezes Towarzystwa Oszczędnościowo-Pożyczkowego) podjął decyzję o wybudowaniu Domu Centralnego z przeznaczeniem a biura, kasę, pomieszczenia mieszkalne oraz sklepy, restaurację, salę kinową i ekskluzywny hotel zwany "Centralką".
W czasie okupacji mieścił się tu sztab żandarmerii niemieckiej, a od 1917 do 1936 roku funkcjonowała "Księgarnia Polska".
Ciekawostką jest fakt, że mieszkał i tworzył w tym domu polski poeta Bolesław Leśmian zatrudniono jako rejent w sądzie zamojskim.

I tak kończymy spacer po renesansowej Starówce Zamościa wybudowanej na tzw."surowym korzeniu" wzorowanym włoskimi teoriami "miasta idealnego", z zachowanymi do dzisiaj trzema rynkami i niemal pierwotnym układem ulic. Na zwiedzenie miasta i odwiedzenia wszystkich dostępnych obiektów wewnątrz potrzeba co najmniej dwa dni. A czy warto to zrobić pozostawiam do indywidualnej oceny.
Część fotorelacji powiązana:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Zamo%C5%9Bcia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_Zamo%C5%9B%C4%87#Likwidacja_twierdzy_i_wsp%C3%B3%C5%82czesno%C5%9B%C4%87
http://przewodnicyzamosc.pl/archiwa/10246
http://zci.zamosc.pl/page/328/dzwonnica.html
http://www.zamosc.pl/news/4678/wyjatkowy-pomnik-przy-ul-lukasinskiego.html
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/40007,zamosc-dawne-seminarium-duchowne.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Arsena%C5%82_Zamojski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_Zamo%C5%9B%C4%87
Kowalczyk Jerzy - Przewodnik Zamojski. Zamojski Ośrodek Informacji Turystycznej.
|
|
|