Grecja Środkowa - Delfy.
Wycieczka z dnia 26 września 2017
W
czasie pobytu na Peloponezie będącym najbardziej greckim regionem
Grecji, a zarazem najbardziej na południe oddaloną część
kontynentalną tego państwa odwiedziłem kilka miejscowości
będących z całą pewnością kolebką greckiej kultury
starożytnej pełnej stanowisk archeologicznych, w większości
wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Na
półwyspie Peloponez pokazałem w fotorelacjach takie miejscowości
jak: Korynt, Epidaururos, Mykeny , Nafplio i Olimpię. W
tej fotorelacji zapraszam do obejrzenia następnego stanowiska
archeologicznego, ale tym razem położonego w Środkowej Grecji, a
tą miejscowością będą DELFY zawdzięczające swą sławę
głównie wyroczni – Pytii.
Z Półwyspu Peloponez do Delf jedziemy
przez nowoczesny most wantowy Rio-Andirio im. Charilaosa Trikupisa
wybudowanego w 2004 roku nad Zatoką Patraską po stronie
zachodniej, a Zatoką Koryncką po stronie wschodniej.
Most
ma długość 2883 metry, został wybudowany w najwęższej części
cieśniny pomiędzy miejscowościami Rio i Andirio – stąd jego
nazwa Rio-Andirio. Przejazd mostem jest płatny i wynosił w 2017
roku 13 euro od samochodu osobowego i 65 euro od autokaru. Po
przejechaniu przez most skręcamy w drogę i po ok. 112 km
dojeżdżamy do Delf. Droga prowadzi wzdłuż Zatoki Korynckiej z
pięknymi widokami na zatokę.
Obecnie
Delfy są małą miejscowością liczącą ok. 900 mieszkańców obok
której znajduje się starożytne stanowisko archeologiczne. Z
wykopalisk wynika, że już w epoce mykeńskiej mieszkali na tym
terenie ludzie. Delfy wspominał Homer nazywając je Pytho z racji
wyroczni Pytii. My parkujemy autokar i ruszamy na stanowisko
archeologiczne.
Delfy
jako miasto nigdy nie miały wielkiego znaczenia, a jedynie zasłynęło
dzięki wyroczni ze świątyni Apollina znajdującej się w świętym
kręgu na zboczu Góry Parnas.
Obok załączam mapkę stanowiska archeologicznego z zaznaczonymi
ważniejszymi obiektami:
1. Muzeum
Archeologiczne w Delfach
2. Rynek
rzymski
3. Brama
do Świętego Kręgu
4. Święta Droga
5. Baza byka Corciresiego
6. Spartański pomnik Egospotamos
7. Pomnik Nvarchi Sparty (bitwa pod Egospodami)
8. Posągi z Milziade (Bitwa o Maraton)
9. Baza konia trojańskiego
10. Pomnik króla Argosa
11. Posągi z Argolis
12. Podstawa posągów
13. Skarbiec Knidnian
14. Skarbiec Sicion
15. Skarbiec Siphnians
16. Skarbiec Teb
17. Pępek Świata
18. Skarbiec Aten
19. Bouleuterion - dom zgromadzeń
20. Skała Sybilii
21. Sfinks z Nassi
22. Skarbiec Koryntu
23. Stoa Ateńczyków
24. Południowa wielokątna ściana (mur)
25. Świątynia Apollina
26. Filar Prusjana
27. Ołtarz Chians
28. Platea Tripod
29. Wota Daochos
30. Pomnik Auriga
31. Donario di Cratero
32. Teatr
33. Stadion
Jednak
dla lepszego wyobrażenia jak wyglądało kiedyś sanktuarium
Apollina poniżej dwa zdjęcia – makieta sanktuarium znajdująca
się w Muzeum Archeologicznym Delf, oraz obraz sanktuarium w Delfach
namalowany w 1894 roku przez Alberta Tovmairea.
Zanim
jednak wejdziemy na stanowisko archeologiczne trzeba wykupić bilet
wstępu łączony pozwalający zwiedzić również Muzeum
Archeologiczne . Bilet w 2017 r, kosztował : normalny – 12 euro;
ulgowy 6 euro.
Przechodzimy obok Muzeum
Archeologicznego w którym znajdują się eksponaty zebrane ze
stanowiska archeologicznego Delfy i idziemy dalej ulicą z fragmentami
eksponatów do wejścia na teren starożytnych Delf.
Muzeum
zostało założone w 1903 roku po zakończeniu głównych prac
wykopaliskowych na terenie sanktuarium Apollina. Gmach został
ufundowany przez przez greckiego bankiera i filantropa
Andreasa Syngrosa. W miarę przybywania eksponatów budynek został
rozbudowany w latach 1935 – 1936, oraz w 1956 roku kiedy to
wybudowano osobny budynek do przechowywania inskrypcji. Zdjęcia z
wizyty w Muzeum pokażę po odwiedzeniu stanowiska archeologicznego.
Wchodzimy
na teren sanktuarium Apollina, gdzie wg wierzeń greckich Zeus
wyznaczył omphalos czyli pępek świata, wypuszczając ze
wschodu i zachodu dwa orły które przelatując jednakową odległość
właśnie w tym miejscu się spotkały.
Bezpośrednio
po wejściu na teren sanktuarium Apollina wchodzimy na plac zwany
agorą – wybudowany przez Rzymian rynek (na planie oznaczony nr 2).
Dzisiaj po świetności agory
pozostały resztki ruin portyków i sklepików. Kiedyś był to
tętniący życiem plac, pełen pielgrzymów dążących do Świętego
Kręgu, zakupującego w tym miejscu dary dziękczynne (wotywne).
Przy
końcu agory stała kiedyś brama wprowadzająca do sanktuarium
Apollina ( na planie oznaczona nr 3) po której pozostały jedynie
ślady fundamentów.
Bezpośrednio za dawną bramą zaczyna się brukowana tzw. Święta Droga ( na planie oznaczona nr 4), która wspina w kształcie litery "Z" lekko pod górkę aż za Świątynię Apollina. Po
obu stronach drogi stały kiedyś posągi ze złota, marmuru i brązu
ustawiane przez poszczególne miasta lub słynnych tamtego świata
dla upamiętnienia kultu tego miejsca.
Po posągach pozostało
bardzo niewiele – kilkadziesiąt podstaw. Między innymi ustawione
było 36 posągów z brązu podarowanych przez z Korfu – figury
te zrabował Neron. Jedną z tych figur udało się odnaleźć w
czasie wykopalisk i obecnie znajduje się w Muzeum Archeologicznym w
Delfach.
A
pierwotnie było ich tu bardzo dużo, sam cesarz Neron zrabował ich
ponad 500 sztuk, a inni nie byli gorsi. Na odcinku do pierwszego
zakosu po obu stronach Świętej Drogi znajduje się największe
skupisko skarbców. Obiekty na tym odcinku są oznaczone numerami od
5 do nr 16.
W skarbcach składowano wszystkie
ofiarowane przedmioty przyniesione w darze dla boga Apollina. Same
skarbce były budowane przez poszczególne miasta-polisy. Każde z
polis budowało skarbiec który swą wielkością i wystrojem miał
świadczyć o jego bogactwie.
Większość
skarbców była budowana bezpośrednio po zakończonych wojnach i
wtedy wyposażano je łupami zdobytymi na wojnie.
Swoje
skarbce miały prawie wszystkie większe miasta, między innymi
Ateny, Teby, Siphnians, Korynt. Poniżej pozostałości skarbców dwóch starożytnych miast greckich Citium
i Siphnians (na planie nr 14 i 15).
Obecnie najważniejszym skarbcem
dającym wyobrażenie o pozostałych jest odbudowany skarbiec
Ateńczyków (na planie oznaczony nr 18), wybudowany po wygranej
przez Ateńczyków nad Persami bitwie pod Maratonem w 490 r. p.n.e.
Skarbiec
Ateńczyków został zrekonstruowany z marmurów które odnaleziono w
czasie wykopalisk. Jedynie kilka widocznych jaśniejszych fragmentów
to repliki zastępujące oryginały które umieszczone są w Muzeum
Archeologicznym w Delfach. Takim sposobem również w Muzeum można
obejrzeć oryginały tej budowli.
Ciekawostką może być fakt, że
uważne oko zauważy na marmurach wyryte inskrypcje. Są to pisane
informacje o wygranych bitwach, uczestnikach, mieście fundującej
dany skarbiec – cenne źródło informacji o tamtych czasach.
Tuż
przed tym skarbcem, na zakosie drogi można zobaczyć replikę
rzymską „Pępka świata” - oryginalny znajduje się w Muzeum
Archeologicznym w Delfach.
Wg wierzeń
greckich Zeus wyznaczył omphalos czyli pępek świata,
wypuszczając ze wschodu i zachodu dwa orły które przelatując
jednakową odległość właśnie w tym miejscu się spotkały.
Na
podstawie wykopalisk jest wiadomo, że pierwszy „Pępek Świata”
z VIII wieku p.n.e. nie istnieje, natomiast ten z Muzeum w Delfach
pochodzi z ery hellenistycznej.
Po
minięciu Skarbca Ateńczyków (na drugim zakosie w jego połowie)
znajduje się tzw. Skała Sybilli (na planie oznaczona nr 20). Jest
to miejsce gdzie
wg mitu swe proroctwa wyśpiewywałaHerofile (córka Zeusa i Lamii) – pierwsza sybilla (wieszczka
przepowiadająca przyszłość). Różniła się tym od Pytii,
że nie odpowiadała na zadawane pytania lecz wypowiadała ogólne
przepowiednie.
Tuż
obok Skały Sybilli znajdowała się kolumna z wotywnym Sfinksem z
Nassi (Naxos) (na planie oznaczona nr 21). Obecnie góra kolumny jest
eksponatem stałym w Muzeum Archeologicznym w Delfach - zdjęcie z lewej.
Jest
to marmurowa rzeźba o wysokości 2,22 metra, datowana na 560 p.n.e.
przedstawiająca mityczną postać z głową kobiety, ze skrzydłami
z piór ptaków, oraz tułowiem lwicy.
Pierwsze fragmenty
rzeźby wykopano podczas wykopalisk w 1860 r., zaś pozostałą
znaleziono w 1893 r. Całość kolumny i posągu wynosiła 12,5 m.
Na drugi zakosie Świętej Drogi dochodzimy do muru poligonalnego
(sześciokątnego) – na planie oznaczony nr 24. Mur przetrwał do naszych czasów w stanie oryginalnym. Jego drugi poziom pochodzi z czasów rzymskich.
Na
murze poligonalnym można dostrzec liczne zachowane inskrypcje w
postaci wykutych drobnym pismem wiadomości pozostawianych przez
pielgrzymów – można powiedzieć, że była to taka starożytna
gazeta. Upamiętniano najważniejsze informacje dotyczące osób
które tu przybywały, ważne wydarzenia które się zdarzały w
całym państwie, a nawet informacje o niewolnikach którzy byli
przez właścicieli uwolnieni a Apollo nadał im prawo człowieka
wolnego.
Wchodząc po schodkach przy murze pentagonalnym dochodzimy do najważniejszej części sanktuarium - Świątyni Apollina (na planie oznaczona nr 25).
W
tym miejscu w czasach średniowiecza znajdowała się wioska o nazwieKastri a mieszkańcy tej wioski wykorzystywali marmur po zniszczonym
sanktuarium Apollina do budowy własnych mieszkań. Dopiero w roku
1893 archeologowie ustanowili w tym miejscu stanowisko archeologiczne
, w wyniku czego wioska Kastri została przeniesiona w inne miejsce.
Podchodząc schodami warto zwrócić uwagę na duży ołtarz Chians
mający wymiary 8,60 x 5 i wysokość 4 m (na planie oznaczony nr 27). Na ołtarzu były składane ofiary
podczas uroczystości dziękczynnych.
Z inskrypcji wynika że
został zbudowany z pieniędzmi Chian,
którzy otrzymali w zamian prawo do tego, aby mogli najpierw zapytać wyrocznię, nie czekając w kolejce - takie starożytne przekupstwo.
Pierwsza
Świątynia Apollina wybudowana w VII wieku p.n.e. spłonęła w roku
548 p.n.e. Jej pozostałości zostały wmurowane w późniejszą
świątynię, Pomimo że nowa była cała z kamienia również
spłonęła. Ponownie odbudowana przetrwała do końca starożytności.
Jej wymiary to 23,8 x 60,3 m otoczone kolumnadą (6 x 15 szt). W
środku znajdowały się ołtarze Posejdona i Hestii, omfalos (środek świata) oraz pomieszczenie adyton w którym
mieściła się przepowiednia.
W świątyni Apollina
kapłanka Pytia siedząca na trójnogu udzielała odpowiedzi na
zadawane pytania.
Zapytania mogli kierować jedynie mężczyźni po
dokonaniu oczyszczenia w źródle i oczywiście po złożeniu
przyniesionych ofiar.
Początkowo
wyrocznia działała jedynie jeden dzień w roku w dniu 7 lutego tj.
w dzień urodzin Apolla. Wraz z uzyskaniem coraz większej
popularności pielgrzymi mogli zadawać pytania w każdy siódmy
dzień miesiąca między lutym a listopadem. W Delfach wyrocznią
mogła zostać jedynie kobieta z tej miejscowości, nie posiadać
fizycznych ułomności oraz musiała zachowywać wstrzemięźliwość
seksualną.
Początkowo
wieszczkami były nastoletnie dziewice, w późniejszym okresie
zastąpiły je kobiety w wieku 50 lat. W czasie największej
popularności wyroczni były aż trzy wieszczki. Dwie brały udział
w ceremoniach, trzecia stanowiła wsparcie.
A tak sobie wyobrażali wyrocznię Pytię na swoich obrazach patrząc od lewej: John Maler Colier, Jacek Malczewski i John William Gotward.
Przechodzimy
na ostatni zakos Świętej Drogi biegnącej po północnej stronie
Świątyni Apollina i schodami przy tzw. Donario di Cratero (na
planie oznaczone nr 31) podchodzimy w kierunku dobrze zachowanego
obiektu jakim jest teatr.
W ścianie, która graniczy z
tarasem Świątyni Apollina widać prostokątną niszę. Z zachowanej
inskrypcji wiadomo że znajdował się tu posągi z brązu
przedstawiające „Polowanie Alekssandro”.
Dobry
widok na ten obiekt jest ze schodów prowadzących do teatru. Na
dolnym zdjęciu widać na pierwszym planie Donario di Cratero, Świętą
Drogę oraz Świątynię Apollina.
Na
tarasie ponad Świątynią Apollina znajduje się dobrze zachowany
teatr mogący pomieścić nawet 5000 widzów. To w nim w czasie
igrzysk pytyjskich widzowie oglądali i oceniali słynnych poetów i
dramaturgów. Jak wszystkie teatry greckie z tamtych czasów, ten
również miał doskonałą akustykę.
Podchodząc w kierunku
położonego najwyżej stadionu, oglądając się do tyłu można
podziwiać wspaniały widok na główne sanktuarium Apollina na tle
gór. Nie jest trudno zauważyć czemu starożytni Grecy wymyślili
właśnie w tym miejscu środek świata (pępek świata).
Pomimo dość silnego
słońca szybko podchodzimy kilkaset metrów pod górę, przy okazji podziwiając
widoki na Parnas. Z drugiej strony góry, znajduje się duże Centrum
Narciarskie.
Po 15 minutach
podchodzenia jesteśmy przy punkcie widokowym z widokiem na stadion w
Delfach na którym organizowane były igrzyska pytyjskie ku czci boga
Apollina.
Były to drugie co do ważności po igrzyskach
olimpijskich w Olimpii wydarzenie o charakterze religijno-sportowym w
starożytnej Grecji.
Igrzyska pytyjskie
odbywały się od roku 582 p.n.e. co cztery lata w połowie cyklu
olimpijskiego - czyli dwa lata po ostatnich igrzyskach olimpijskich a
dwa lata przed kolejnymi. W odróżnieniu od innych igrzysk, tu w
Delfach oprócz zawodów sportowych odbywały się konkursy muzyczne,
dramatyczne, recytacje, malarskie – zwycięzcy otrzymywali wieniec
wawrzynowy z liści laurowych.
I tak oto zakończyliśmy
spacer po stanowisku archeologicznym w Delfach, schodzimy tą samą
Świętą Drogą co wchodziliśmy. Pora odwiedzić pobliskie Muzeum
Archeologiczne które będzie uzupełnieniem spaceru po sanktuarium
Apollina.
Zdecydowana większość
eksponatów, to oryginały zgromadzone w czasie wykopalisk – warte
zobaczenia, tym bardziej że większość została zrabowana i jest
rozproszona po wielu muzeach świata.
Muzeum w
Delfach wybudowane w 1903 roku po zakończeniu zasadniczych prac
archeologicznych w całości pokazuje historię sanktuarium w
Delfach. Od czasów prehistorycznych do późnej starożytności.
W 14-tu galeriach są
prezentowane najcenniejsze znaleziska z różnych okresów. Z okresu
powstawania sanktuarium zgromadzono figurki mykeńskie, dary wotywne
w postaci tarcz kreto-cypryjskich, figurki zwierząt, biżuterię.
Do najważniejszych
obiektów znajdujących się w Muzeum na pewno zaliczyć trzeba
posągi bliźniaków tj. postaci dwumetrowej wysokości (kurosi) –
Kleobis i Biton reprezentujących wczesny okres archaiczny. Na bazach
obu kurosów widnieje sygnatura Polimedesa z Argos (610-580 p.n.e.),
oraz nie mniej dużego Sfinksa o którym pisałem wcześniej przy
zwiedzaniu sanktuarium.
Zwiedzając sanktuarium oglądaliśmy przy Skarbcu Ateńczyków kopię "Pępka świata", zaś w jednej z sal wystawienniczych możemy zobaczyć odkopany jego oryginał.
Ogromne
zainteresowanie zwiedzających wzbudzają rzeźby z frontonów
świątyń I skarbców, odnalezione przez archeologów i
wyeksponowane na ścianach w muzeum. Poniżej kilka z nich.
Z wczesnego
okresu klasycznego tj. 478 – 474 p.n.e. jest posąg Woźnicy z
Delf, znany również jako Auriga Delficki lub Auriga z Delf.
Został złożony z fragmentów odnalezionych w
roku 1896 w świątyni Apollina w Delfach. Posąg z brązu
przedstawia młodego mężczyznę odzianego w szatę (xystis) i
trzymającego w zachowanej prawej ręce zrekonstruowane części
lejc.
Wg archeologów posąg
jest darem wotywnym dla Apoliina od Polyzalosa, władcy miasta Gela
na Sycylii. Taką hipotezę wysnuto z z dwóch inskrypcji zachowanej
na kamiennej podstawie. Posąg był częścią większej grupy w
skład której wchodził powóz zaprzężony w cztery konie, woźnicy
na wozie trzymającego lejce oraz ciężkozbrojnego piechura (hopita). Na podstawie
odnalezionych fragmentów zaprzęgu przypuszczalnie całość mogła
wyglądać tak jak na zdjęciu dolnym.
Drugim eksponatem
obrazującym z jakich fragmentów archeologowie tworzą historię
sprzed tysiącleci mogą być prezentowane fragmenty wotywnego
złotego byka odkrytego w w dwóch podziemnych depozytach, gdzie były
przechowywane po tym jak uszkodził je pożar w V wieku p.n.e.
Osobną salę mają
eksponaty obejmujące fragmenty rzeźb i innych dekoracji
rzeźbiarskich odkrytych przy odkopywaniu skarbca Syfnijczyków. Najładniejszy jest fryz
frontonu skarbca przedstawiający wydarzenia z wojny trojańskiej.
Skarbiec Syfnijczyków
był wybudowany około 525 roku p.n.e. przez mieszkańców wyspy
Sifnos za pieniądze uzyskane z odkrytych na wyspie złóż złota.
Skarbiec wybudowany był
z marmuru paryjskiego w formie jednoizbowego budynku z fasadą
wspartą na dwóch kariatydach – podporach architektonicznych w
formie kobiet dźwigających na głowach ozdobny gzyms, najprościej
mówiąc taka kobieca kolumna.
Fragmenty tej jednej z najładniejszej budowli w Delfach
zostały odkopane w 1894 roku, między innymi fragment pokazanej
wyżej Kariatydy.
W Muzeum Archeologicznym
w Delfach oprócz pokazanych w mojej fotorelacji zainteresowani
znajdą wiele innych eksponatów np. rzeźby z różnych okresów
sanktuarium, ceramikę, wyroby z brązu i wiele, wiele innych fragmentów pochodzących z wieloletnich wykopalisk. Na koniec jeszcze kilka zdjęć.
... tancerki delfickie. ... posąg Antinousa.
... kadzielnica z brązu z 469-450 p.n.e.
... ceramika " Apollo i czarny ptak"
... posągi z czasów rzymskich.
W tym miejscu mała
ciekawostka, zwiedzający muzea greckie zauważają, że wiele
posągów nie ma głów – powód jest prosty. Starożytni Grecy
byli praktyczni i oszczędni, gdy zmieniali się władcy, zmieniała
się polityka starym posągom utrącano głowy a w ich miejsce
dorabiano głowy nowych ulubieńców zmieniając również inskrypcje
na cokołach. Trzeba przyznać, że świetny pomysł – ile by w
Polsce można zaoszczędzić na nowych pomnikach.
|
|
|